Zaczyna się niepozornie - z odpływu wydobywają się pęcherzyki powietrza, a woda w zlewie czy wannie zaczyna spływać wolniej niż zwykle. Są to pierwsze objawy, które powinny być sygnałem do naszej interwencji. Nie podjęcie żadnych środków kończy się tylko jednym scenariuszem: nasz zlew, wanna czy umywalka całkowicie przestają funkcjonować. Jak sobie radzić w takich sytuacjach? Czy niezbędne będzie wezwanie hydraulika? Przedstawimy wam kilka sposobów, które mogą pomóc w przywróceniu drożności rur.
Sposoby naszych mam
Nasi dziadkowie czy rodzice w takich sytuacjach radzili sobie używając najprostszego i najtańszego sposobu czyli octu i sody. Do odpływu należy wsypać 1-2 łyżki sody i wlać szklankę octu (oczywiście całość można wcześniej wymieszać). Nasza „mikstura” zacznie się pienić i rozpuści powstały w rurach zator. Po około 20 minutach całość spłukujemy wrzątkiem.
Jeżeli taki sposób nie pomagał nasi rodzice sięgali po drugi sposób- klasyczny, gumowy przepychacz. Jego działania polega na powstawaniu ciśnienia, który tworzy się podczas pompowania. Musimy zalać odpływ wodą i energicznie nim pociskać. Zasysane tym sposobem powietrze i woda powinny usunąć zator. Obecnie w sklepach można znaleźć nieco nowocześniejszy sprzęt niewymagający użycia siły, również nazywany przepychaczką, ale w nowszym wydaniu. Urządzenie przypomina z wyglądu strzykawkę lub pistolet a jego sposób działania jest podobny do tradycyjnych, gumowych przyrządów udrożniających.
Środki chemiczne
Kiedy domowe sposoby nie pomagają z pomocą przychodzą nam producenci coraz to lepszych środków chemicznych do udrażniania rur. Jedną z najbardziej znanych marek, która cieszy się zaufaniem wśród Klientów jest środek o nazwie Melt. Rozpuszcza on osady organiczne zalegające w kanalizacji, jednocześnie usuwając nieprzyjemny zapach. Wyróżnia go również fakt, że rozpuszcza włosy, mydło, tłuszcze i oleiste odpady. Melt nie powoduje korozji, nie niszczy PCV, plastiku, gumowych uszczelnień ani żeliwa. Nie wolno jednak stosować udrażniacza bezpośrednio na aluminium, powierzchnie złocone, ocynkowane, chromowane oraz wykonane z granitu i akrylu. Może skończyć się to zniszczeniem powierzchni.
Aby udrożnić zapchane rury środkiem chemicznym należy odpowiednio przygotować się do zadania. Przede wszystkim konieczne jest usunięcie zalegającej wody. Wlewając środek trzeba zachować szczególną ostrożność, czyli założyć rękawice, chroniące przed detergentami oraz zaopatrzyć się w lejek, który umożliwi precyzyjne wlanie preparatu. Po wstępnych przygotowaniach należy powoli wlać preparat do odpływu. Przy Melcie, jednorazowo wystarczy 100-200 ml preparatu. Po około 3 minutach należy go obficie spłukać, odkręcając zimną wodę. Nie zaleca się samodzielnego oczyszczania rur przez osoby, które nie miały z tym nigdy do czynienia, a szczególnie przez alergików. Produkty do udrażniania są silnie żrące i mogą powodować poważne oparzenia. Melt zawiera 20 procent kwasu siarkowego o stężeniu 95 procent. Bezwzględnie należy przechowywać preparat w miejscu niedostępnym dla dzieci i młodzieży. Korzystając z preparatów żrących warto założyć okulary ochronne i maskę na usta.
Kiedy potrzebny hydraulik?
Standardowy odpływ wanny czy zlewu składa się z syfonu, rur doprowadzających d pionu i rur kanalizacyjnych odprowadzających ścieki do kanalizacji głównej lub przydomowego zbiornika. Jesteśmy w stanie poradzić sobie z zatorem, kiedy pojawi się na odcinku do pionu. Jeżeli jednak odpływ jest niedrożny w dalszej części, musimy szukać pomocy u fachowca. Prawdopodobnie tylko przy użyciu specjalistycznego sprzętu będzie możliwe przywrócenie drożności.
MELT preparat do udrażniania kanalizacji teraz w super cenie!